wtorek, 22 maja 2012

Lovely - Make-up brilliance



Opis działania wg producenta:
Podkład rozświetlający we fluidzie. Zawiera wit. E oraz czynniki nawilżające i matujące. Formuła na bazie pigmentów odbijających światło, które optycznie wygładzają skórę.


Pierwsze wrażenie: mała tubka o pojemności 30 ml, stojąca na zakrętce, z małym otworkiem. Posiadany przeze mnie odcień to Naturalny (w ogóle byłam zdziwiona, że można wybrać odcień, bo jego nazwa z tyłu tubki nie rzuca się w oczy). 


Przez maleńki otworek możemy wycisnąć tyle kosmetyku ile potrzebujemy, poza tym jest on dosyć gęsty.



Odcień Naturalny jest drugi 'od lewej' jak ja to mówię;) Kiedy go rozprowadzimy tworzy się poświata pełna złotych drobinek, bez żadnego nachalnego brokatu. 





Drugie podejście: długo nie będę się rozpisywać. Efekt jest super, przy czym przy takim słońcu nie świecę się jakoś bardziej. Niestety fluid strasznie podkreśla powiększone pory i nawet minimalne skórki. 

Co dalej?: Fluid jest tani, także nie było to jakieś straszne rozczarowanie. Na pewno jeśli macie idealne cery, mogę go polecić, bo efekt jest ładny i subtelny. 

Oto makijaż z tym fluidem (w ramach żartu, czekają mnie chrzciny i chciałam po ponad dekadzie przypomnieć sobie jak się nakręca włosy na wałki. Efekt: Maria Antonina przed imprezą, ewentualnie na castingu do filmu Almodovara;):









3 komentarze:

  1. też się cieszę ;p
    też słuchasz? ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam go kiedyś, ale to było bardzoo dawno i pamiętam, że sprawdził się bardzo dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja też dawno nie kręciłam tak włosów;d

    OdpowiedzUsuń