Opis producenta:
Legendarna maskara 2000 Calorie, pogrubiająca rzęsy do 300% jest dostępna w 3 wariantach – Dramatic Look – Waterproof – Curved Brush Volume & Curl. Każda z nich daje ponadczasowy efekt pogrubionych rzęs. Do 3 razy większa objętość. Trzykrotnie większy wybór. Pogrubiająca maskara 2000 Calorie jest idealna na każdą okazję – zarówno na co dzień jak i na wieczór. Teraz to Ty decydujesz o objętości swoich rzęs, a to wszystko dzięki specjalnej szczoteczce, która aplikuje dokładnie taką ilość tuszu jaką chcesz.Sekret pogrubionych i idealnie oddzielonych rzęs tkwi w sposobie aplikacji maskary, którą należy nałożyć ruchem zygzakowym, aby dokładnie pokryć każdą rzęsę. Ta technika dodatkowo nadaje im wyjątkowej objętości u nasady. Na koniec użyj samej końcówki, aby idealnie oddzielić od siebie rzęsy.
Pierwsze wrażenie: Mimo, iż ten pierwszy zwiększający objętość rzęs tusz obchodzi w tym roku 20-lecie, jest to moje pierwsze z nim zetknięcie. Akurat trafiła mi się wersja z wygiętą szczoteczką podkręcającą rzęsy, w starej szacie graficznej. Opakowanie mieści w sobie 9 ml tuszu.
Tusz, który ja posiadam, jest w odcieniu Black, ale znajdzie się coś dla zwolenniczek zarówno głębokiej czerni (Rich Black), jak i innych barw na rzęsach (Black Brown, Navy).
Drugie podejście: Tusz jest gęsty i dosyć sporo zostaje go na szczoteczce. Myślę, że wygięta szczoteczka jest trochę zbędnym bajerem, bo rzeczywiście osiąga się na rzęsach spektakularny efekt, ale dzięki wyczesaniu rzęs (co robię osobną szczoteczką), a nie kształtowi oryginalnej szczoteczki. Rzęsy robią się nagle dłuższe i jest ich więcej:) Tusz trzyma się dzielnie przez cały dzień, opiera się łzom, ale też niestety płynowi do demakijażu; myślę, że trzeba by zastosować jednak wersję do tuszów wodoodpornych.
Oto troszkę zdjęć jak tusz prezentuje się na oczach (od razu zaznaczam, że w jednym oku mam krótsze rzęsy po niefortunnym odpalaniu papierosa:/...)
Co dalej?: nie jest to tusz idealny ze względu na konsystencję, ale jestem w stanie przymknąć na to oko...moje rzęsy nigdy nie prezentowały się tak fajnie. Rzęsy są zagęszczone i wydłużone. Troszkę trzeba popracować nad efektem (chciałoby się rzec, że z zamkniętymi oczami to się tych oczu nie pomaluje;) wiecie, o co mi chodzi:)), polecam specjalny grzebyczek do rzęs. Następnym razem zdecyduję się na wersję z tradycyjną szczoteczką, czyli Dramatic Look, bo tu wygięcie szczoteczki w niczym nie pomaga.
Ten tusz to mój faworyt:)