Opis działania wg producenta:
DZIAŁANIE: maskujące, antybakteryjnie, matujące; pielęgnuje i odżywia skórę; chroni skórę przed wpływem szkodliwych czynników zewnętrznych; łagodzi podrażnienia, regeneruje
Pierwsze wrażenie: Duża, głęboka puderniczka z solidnego, czarnego plastiku z charakterystycznym logo Jadwigi. Po otwarciu widzimy gąbeczkę, z której ja w ogóle nie korzystam.
W zasadzie ta gąbeczka to dla mnie jedyna wada tego pudru: gdyby była idealnie dopasowana do wymiarów puderniczki, przetrzymywanie tego sypkiego przecież pudru byłoby bardziej estetyczne; ta jest za mała, więc często zdarza się, że cała puderniczka jest w pudrze.
Puder jest osłonięty siteczkiem.
Na wielu zdjęciach widziałam to siteczko ściągnięte, ale ja nie próbowałam tego robić, bo puder wydaje mi się bardziej bezpieczny w takim opakowaniu. Te dziurki troszkę małe, no i żeby wydostać puder do nabierania czasem stukam o blat toaletki, a czasem macham zamkniętą puderniczką do góry dnem...;) Puder jest bezwonny i dosyć jasny.
Drugie podejście: Ponieważ nie mamy tu wyboru odcienia, od razu nasuwa się myśl, że puder jest transparentny. To prawda, choć tu roztarty na dłoni wygląda jak skrobia ziemniaczana;) ale to ze względu na zbyt dużą ilość:
Próbowałam go nałożyć bez podkładu, ale nie byłam zadowolona - buzia była ładnie zmatowiona, ale z nierównym kolorytem. Za to nałożony na podkład to bajka! Ponieważ wszystkie niedoskonałości są już ukryte, puder jest idealnym wykończeniem - cera jest gładziutka, jednolita, zdrowa. Dzięki swym składnikom jest idealnym uzupełnieniem pielęgnacji cery trądzikowej.
Co dalej? Pudru jest bardzo dużo, także nie wiem kiedy go wykończę:) Jednak podoba mi się połączenie makijażu z pielęgnacją, no i oczywiście efekt. Odkąd go stosuję nie wyskoczyła mi żadna niespodzianka i cera nie reaguje żadnymi podrażnieniami na te masakryczne warunki pogodowe za oknem. Polecam:)
Cena 27 zł/30 g (do kupienia w sklepie internetowym Jadwigi)
Dziękuję firmie Jadwiga za udostępnione mi kosmetyki do testowania, jednak zapewniam, że nie miało to wpływu na moją recenzję.
mam ten puder i bardzo go lubię, ale nie nadaje się do noszenia w torebce i do pudrowania nim twarzy poza ścianami własnej łazienki...zawsze korzystając z niego pół łazienki mam w pudrze;/
OdpowiedzUsuńmam go i lubię. :) skład i działanie jest super, wkurza mnie jedynie sitko, całkiem nieprzemyślane.
OdpowiedzUsuń